"Nowa praktyczna gospodyni litewska" podaje dwa sposoby:
Bierze się całą pomarańczę i całą cytrynę; uciera się obie na tarce cieniutko, odrzucając tylko pestki. Do tej massy dodaje się około półtora funta cukrowego pudru najdelikatniej przesianego i uciera się wałkiem długo, póki konserwa nie zleje się w jedną massę i zacznie przybywać. Wtedy nakładać ją na mazurki czy torty grubo, i przy piecu w cieple zasuszać. Doskonała zamiast lukru, trochę pikantna, przyjemnego zapachu i smaku.
Z trzech pomarańczy zetrzeć skórkę cukrem, żeby całą żółtość zdjąć. Cukier ten stłuc miał ko bardzo—powinno go być funt. Z tego cukru robi się gęsta kasza z dolaniem soku dobrze wyciśniętego z tych pomarańcz i trochę wody. Postawić to w czystym dobrze pobielanym rądelku na mały zupełnie ogień i mieszać ciągle póki się zagotuje. Jeśliby za rzadkie było, dodać trochę cukru, wymieszać i wlać w foremki niech na powietrzu zastygną.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz