Chłodnik

Na upały - chłodnik z "Bluszczu" 19 czerwca 1866:

Chłodnik robi się na kwasie z żytniego barszczu, albo na kwasie ogórkowym lub wreszcie na kwasie ze szczawiu. Włożyć garść kopru z solą, wziąć młodej botwiny, pokrajać drobno i to razem odgotować w wodzie, osobno zaś przygotować ile potrzeba barszczu lub sosu ogórkowego, przestudzić, włożyć w niego część tej odgotowanej botwiny zielonej,, dolać trochę tego smaku, szczypiorku usiekanego, na półgarncowy garnek chłodniku (ok. 2 l ) kwartę śmietany kwaśnej (ok. 1 l), wymieszać to należycie razem i wynieść do piwnicy. Osobno zaś włożyć w wazę kilka jaj na twardo ugotowanych i pokrajanych w ćwiartki, pół kopy szyjek i nóżek rakowych z koprem odgotowanych; można także jesiotra lub cielęcinę w podłużne paseczki pokrajaną włożyć, a na samem wydaniu parę kawałków lodu włożyć i na to wylać zupę. Można także kalafiory i szparagi osobno ugotowane w wodzie i ostudzone włożyć w chłodnik. Jesli chłodnik na szczawiu, to gotować z botwiną.

Podobny przepis - według 'Kucharki litewskiej":

Garść szczawiu i kop­ru, 1 szklanka usiekanej botwiny lub buraczków czerwonych, 2 ogórecz­ki, 3/4 litra śmietany, rosołu i soli do smaku, 4-5 jaj, 40-60 raków.

Utrzeć sporą garść pokrajanego zielonego kopru z solą, odgotować usiekanego szczawiu, botwiny lub buraków czerwonych, ostudzić, włożyć trochę gęstwiny i część rosołu dla kwasu, śmietany 3/4 litra, trochę zim­nej przegotowanej wody, zmieszać to wszystko, a w miarę, jak będzie gę­sto lub kwaśno, rozrządzać rosołem lub śmietaną tak, aby zupa była biała i zawiesista. Na samym wydaniu włożyć kilka kawałków lodu, kilka jaj na gęsto ugotowanych i pokrajanych na cztery części, parę drobno skrajanych ogórków, kopę szyjek rakowych lub ugotowanej jakiej dużej ryby, a w braku ich cielęciny pieczonej, sarniny lub innej zwierzyny pokraja­nej w drobne podłużne paski.
Zamiast śmietany i wody można wziąć odpowiednią ilość rozbitego niezbieranego zsiadłego mleka.
Jeżeli są kalafiory lub szparagi, można je dodać w kawałkach, osobno ugotowane w wódzie i ostudzone.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz