Łosoś pieczony z rusztu

Pierożki pierożkami, ale jeżeli macie w domu Mężczyznę, który na wieść o obiedzie pyta tylko lakonicznie: "Mięso jest?", to słodyczami raczej obiadu nie zastąpicie. Więc wspomniany już w poprzednim poście łosoś według "Kucharki Litewskiej":
  Łososia, soli, 2 łyżki masła, 3—4 sucharki. Do tego rumiany sos z kaparami.

Wyjąć wnętrzności, oparzyć wrzątkiem dla zdjęcia łuski, pokrajać na cienkie kawałki, wyjąć ości, osolić i piec na patelni lub ruszcie, polewa­jąc roztopionym masłem, póki się nie podrumieni. Następnie osypać su­charkiem, podpiec jeszcze trochę w gorącym piecu i wydać do sałaty, zalać rumianym sosem z kaparami lub podać z sosem tatarskim.

A tak się przyrządza łososia świeżego z rusztu w "Dworze wiejskim":

Weź dzwono łososia, pokraj na kawałki dwa cale grubości mające; od ogona brać go nie trzeba, tylko bliżej głowy, bo lepszy. — Trzymaj go przez godzinę w przyprawie z soli pieprzu, oliwy; obwiń potem w papier oliwą wysmarowany; połóż na ruszcie, niech się przez trzy kwadranse smaży; na wolnym ogniu; odyjm papier, wydaj rybę z kaparowym sosem, lub prosto z octem i oliwą.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz