Co do rosołu? Nie tylko makaron nitki.


O samej zupie napiszę jeszcze kiedy indziej, a na razie zajmiemy się kwestią dodatków. Na przykład tak romantycznych, jak te na zdjęciu.
Kucharka Litewska proponuje do rosołu dodać po plasterku cytryny na każdy talerz (tak, tak! wypróbowałam i polecam!), lub ugotowanego szczawiu. Taki kwaskowy rosół jest bardzo smaczny. Dawniej jadano również rosół z kaszą manną. Należy wziąć na 6 osób pół litra mleka i dwa razy tyle kaszy, ile podaje przepis na opakowaniu na daną ilość płynu. Gotujemy, mieszając cały czas (uwaga, przywiera!), a gdy zgęstnieje wylewamy na półmisek, a gdy zastygnie, kroimy ostrym nożem w kostki. Kucharz Polski podaje przepis na kaszkę do rosołu:

Kaszka do rosołu elegancko podana. 

 Zwyczajną kaszkę drobną ugotować na gęsto z solą i masłem i nakładać nią, póki ciepła, małe foremki blaszane od ubierania galaret lub od babek. Gdy wystygnie, wyłożyć każdą foremkę na jeden talerz i nalać czystego rosołu. Gotując taką kaszkę, można wsypać drobno krajanej pietruszki, a będzie ładniej wyglądało. Można to samo robić z ryżem, ale wtedy ryż musi być dobrze rozklejony.

Taka jest właśnie moja kaszka, uformowana w silikonowej foremce do muffinek. Ewentualnie, można za Kucharzem Warszawskim zrobić zaciereczkę do rosołu:
Pozostałe po pieczywie ciast białka, można zużytkować, robiąc zaciereczkę, która długi czas przechować się daje. Białka zagnieść z mąką na twarde ciasto, posiekać drobno, a potem skrążać na przetaku, aby kluseczki nabrały okrągłej formy. Drobniejsze przelecą przez przetak, pozostałe, znów trzeba przesiekać i skrążyć. Następnie wysuszyć na powietrzu i przechować w słojach.

1 komentarz:

  1. Genialny pomysł! Muszę go kiedyś wypróbować :-)

    OdpowiedzUsuń